Uratujmy życie Tomka!
Studentka AEH prosi o pomoc dla swojego kolegi, który zmaga się z chorobą nowotworową i potrzebuje kosztownej operacji. Przez trzy dni, dzięki pomocy życzliwych ludzi, udało się zebrać jedną czwartą potrzebnej kwoty, ale niestety czasu jest coraz mniej. Na pokrycie kosztów operacji potrzebne są 80 tys. zł, które powinny być wypłacone w ciągu niecałego miesiąca.
Rok temu u Tomka zdiagnozowano nowotwór złośliwy mózgu. Przeszedł już dwie operacje, które były refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia, a druga i ostatnia została przeprowadzona w grudniu. Jednak cztery miesiące później guz zaatakował go już dwa razy mocniej i urósł do poprzednich rozmiarów.
„Tomek jest już po dwóch operacjach na NFZ i chemii. Niestety guz odrasta, brat ma problem z mową i pisaniem, zaczyna mieć niedowład rąk i nóg. Po operacji w grudniu czuł się dobrze, minęły 4 miesiące i sytuacja nagle się pogorszyła. Ciężko mi patrzeć jak mój brat się zmienił. Jest nam strasznie ciężko i jeśli operacja może mu dać szansę na normalne życie, musimy o to zawalczyć. Jest możliwość usunięcia guza już w pierwszej połowie maja, niestety operacja jest odpłatna, a my nie możemy czekać na terminy jakie oferuje NFZ. Dlatego zwracamy się do Państwa o pomoc. Wiem, że kwota którą musimy zebrać jest duża, ale też wiem, że ogrom ludzi ma dobre serca i uda nam sie zebrać pieniądze na operację dla mojego brata”.
Lekarze dawali Tomkowi tylko cztery miesiące życia. Jedyną szansą dla niego jest operacja, ale termin zaproponowany przez Narodowy Fundusz Zdrowia jest bardzo odległy – koniec 2023 r., więc bliscy Tomka muszą zbierać pieniądze na prywatną klinikę.
Rodzina i przyjaciele Tomka będą niezmiernie wdzięczni wszystkim, którzy będą mogli pomóc.
Wspólnymi siłami uratujmy życie Tomka!
CHCĘ POMÓC